wtorek, 10 listopada 2020

Poetycka refleksja i humor.

 Dziś zachęcamy do przeczytania dwóch tekstów poetyckich ucznia kl. 7, Pawła.


Przemijanie  


Budzisz się rano, 

Bo przeminęła noc. 

Przeminął mróz, 

Więc zdejmujesz koc. 


Robisz się dorosły, 

Tak przemija dzieciństwo. 

Przemija smak, 

Gdy zjesz jakieś świństwo. 


Robią ci się zmarszczki, 

Bo przemija czas, 

Ludzie budują fabryki, 

I tak przemija las. 


Stworzenia ewoluują, 

I tak przemijają epoki. 

Zaraz przeminie okazja, 

Więc ruszasz się bez zwłoki. 


Przemija smak dzieciństwa, 

Gdy więdnie grusza, 

Przemija ci życie, 

Idziesz więc w objęcia Morfeusza. 

Ballada o Ochrypłym Samie 

 

Nie jestem zawodowym bardem, 
Więc rym ciężko znaleźć mi, 
Zaśpiewam więc o pewnym gościu, 
Co by ze mnie drwił. 


On numer miał taki, 
Jeśli się nie mylę, 
Że gdy on ruszał recytować, 
Śpiewak właził w baryłę. 


I śpiewał za niego, 
Bo gdyby tamten wykorzystał swą mowę. 
Absolutnie każdy widz, 
Zakładał by wiadro na głowę. 


Jednak sam pisał teksty, 
I brzdąkał na gitarze, 
Przenosił swego widza, 
Do krainy marzeń. 


Pewnego razu, gdy występował, 
Spostrzegł go komendant straży. 
I zaprosił go na występ, 
Co mu się nie marzył. 


U króla całego miasta, 
Sam miał zaśpiewać. 
Jednak się nie wyspał, 
Na występie zaczął ziewać. 


Wyglądało to nie najlepiej, 
Śpiewak jednak śpiewał dalej. 
Ciągnął to do czasu, 
Aż nie zobaczył myszy szarej. 


Gardziel śpiewaka, 
Sto wrzasków wydała. 
Szlachta odkryła podstęp, 
Każdy z oszustów dostał kopniaka. 


Mieli ich powiesić, 
Już nazajutrz rano. 
Jednak ich śmierci, 
Się nie doczekano. 


Uciekli niszcząc kraty, 
Okna ich celi. 
Wyjechali za morze, 
Powtarzając występ każdej niedzieli. 


Tak się kończy ballada, 
W celi nad ranem. 
Naszego oszusta, 
Lud nazwał Ochrypłym Samem. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dużo wolnego czasu - nowe możliwości.

Zapraszamy do poetyckiej parafrazy tekstu Szymborskiej. Autorem jest Mateusz z kl. 7.  MOŻLIWOŚCI Wolę kino Wolę papugi Wolę piłkę nożną niż...